1. Liebesbotschaft
Rauschendes Bächlein, So silbern und hell, Eilst zur Geliebten So munter und schnell? Ach, trautes Bächlein, Mein Bote sei du; Bringe die Grüße Des Fernen ihr zu.
All ihre Blumen, Im Garten gepflegt, Die sie so lieblich Am Busen trägt, Und ihre Rosen In purpurner Glut, Bächlein, erquicke Mit kühlender Flut.
Wenn sie am Ufer, In Träume versenkt, Meiner gedenkend Das Köpfchen hängt, Tröste die Süße Mit freundlichem Blick, Denn der Geliebte Kehrt bald zurück.
Neigt sich die Sonne Mit rötlichem Schein, Wiege das Liebchen In Schlummer ein. Rausche sie murmelnd In süße Ruh, Flüstre ihr Träume Der Liebe zu.
|
|
1. Przesłanie miłości
Szemrzący strumień Srebrami fal drga, Czy od mej Lubej Pośpiesznie tak gna? Ach, mój strumieniu, Posłańcu, czy ty Od Niej życzenia Z oddali ślesz mi?
Miłej mej kwiaty, Ogrodów Jej sny, Czoło Jej zdobią, Gdy w słońcu śni, No a Jej róże, Ten purpury żar, Strumień niech rzeźwi Dotykiem swych fal,
A gdy na brzegu, W marzeniach by być, Nasze wspomnienia Tam zechce śnić, Słodkie przeżycia, Dni radosnych gra, Mą Ukochaną Wrócą do dnia,
Zachodzi słońce Z czerwonością lśnień, Kołysze Miłą Do nocy śnień. Szemrze zdrój dając Słodyczy sen, Szepcąc marzenia Miłości mej,
Piotr Kulawik
|